Zaufało nam grono zadowolonych pacjentów, dla których leczenie fizjoterapeutyczne okazało się doskonałym rozwiązaniem problemu, który ich dotyczył.
Poprosiliśmy o podzielenie się swoją historią!
Od lat zmagałam się z ogromnym bólem, spowodowanym rwą kulszową. Pierwsze objawy pojawiły się trzy lata temu, miałam duże trudności ze wstaniem z łóżka, a przy codziennych czynnościach czułam, jakby moje biodro i dolna część pleców były zablokowane. Był to ucisk, który ograniczał zakres ruchu. Ze swoim problemem zgłosiłam się najpierw do lekarza rodzinnego, który przepisał mi rozgrzewające maści i dał skierowanie do neurologa. Jak można się domyślić, stosowanie maści wcale nie pomogło, a był to dopiero początek mojej drogi do pełnej sprawności i życia bez bólu. Lekarz neurolog wykonał badania i potwierdził, że jest to rwa kulszowa. Zalecił stosowanie leków przeciwbólowych i wstrzyknął mi blokadę, która miała dać ulgę w bólu. Co prawda, przez kilka tygodni czułam się lepiej, jednak po upływie tego czasu problem znów powrócił. Wybawieniem okazała się dla mnie wizyta u fizjoterapeuty. Przede wszystkim dlatego, że specjalista rozpoczął moje leczenie od dokładnej diagnozy problemu! Okazało się, że przyczyną rwy kulszowej jest nigdy wcześniej nieleczone skrzywienie boczne kręgosłupa. To przez nie lewa część mojego ciała była nadmiernie obciążona i pojawiły się uciski na nerwy. Aktualnie jest po pełnym leczeniu fizjoterapeutycznym, które obejmowało masaże i terapię manualną. Rwa kulszowa niekiedy daje o sobie znać, jednak nie jest to już tak dotkliwy ból. Ponadto wiem już, jak radzić sobie z tym problemem. Do dziś korzystam z usług fizjoterapeutycznych, chodzę na masaże relaksacyjne. Dają mi one odprężenie i rozluźnienie spiętych mięśni.
– Pani Beata, 39 lat.
Z usług fizjoterapeuty zaczął korzystać mój syn, który trenuje biegi krótkodystansowe. Po przebytej kontuzji, przychodził na masaże terapeutyczne. Był bardzo zadowolony, pozbył się skutków kontuzji i mógł wrócić do regularnych treningów. Z kolei ja pracuję przy biurku i towarzyszyły mi bóle górnej części pleców. Również umówiłem się z tym problemem do specjalisty, który zalecił serię masaży tkanek głębokich. Wiem, że z takich usług będę jeszcze korzystał bo te masaże przyniosły mi ulgę!
– Pan Adrian, 53 lata.
Dołącz do grona zadowolonych pacjentów, skontaktuj się już teraz, abyśmy wspólnie mogli popracować nad Twoim problemem!
